Żyła: Będę walczył z całych sił

Piotr Żyła jest w dobrym nastroju, choć póki co pełni rolę skoczka rezerwowego podczas olimpijskich zawodów w Pjongczangu.
Polski skoczek nie miał okazji, by pokazać swoją formę podczas konkursu na normalnej skoczni. Żyła nie narzeka jednak na taką sytuację. - Nie czuję się rezerwowym, a częścią drużyny. Tak jest łatwiej i lepiej myśleć. Zresztą, to akurat prawda, bo jesteśmy jedną ekipą - podkreślił.
Żyła bardzo przeżył sobotni konkurs na skoczni normalnej, choć oglądał go z perspektywy kibica. - Po pierwszej serii bardzo się cieszyłem, gdy prowadził Stefan przed Kamilem. Później było smutniej, bo skończyło się bez medalu - zaznaczył.
Skoczek zapowiada walkę o miejsce w kolejnych olimpijskich konkursach. - Będę walczył z całych sił. Wiem tylko, że jedyna droga, aby wszystko się udało, to robić swoje - zakończył.