Zniszczoł i Stoch z dobrymi skokami na treningu w Bischofshofen. Pierwsza dziesiątka była blisko

Sezon 2023/2024 jest niestety bardzo nieudany dla biało-czerwonych. Tym razem Polacy mogli jedynie pomarzyć o walce o czołowe lokaty w Turnieju Czterech Skoczni.

W ostatnim czasie ich dyspozycja nieco się jednak poprawiła. Przed zawodami w Bischofshofen sporym optymistą był między innymi Kamil Stoch.

Na pierwszym treningu najlepszym spośród naszych skoczków okazał się Aleksander Zniszczoł. Jego skok na odległość 133,5 metra wystarczył do zajęcia 11. lokaty.

Również wspomniany Stoch pokazał się z całkiem niezłej strony. Trzykrotny mistrz olimpijski osiągnął 129,5 metra, dzięki czemu został sklasyfikowany na 18. pozycji.

Pozostali z naszych reprezentantów znaleźli się w środku stawki. W Bischofshofen skakali również Dawid Kubacki (23. miejsce - 129,5 metra), Piotr Żyła (28. miejsce - 129,5 metra), Maciej Kot (36. miejsce - 125 metrów) oraz Paweł Wąsek (37. miejsce - 120 metrów).

Najlepszy na pierwszym treningu okazał się Ryoyu Kobayashu, który skoczył 139 metrów. W Bischofshofen odbędzie się dziś jeszcze jedna seria treningowa. Na 16:30 zaplanowano natomiast kwalifikacje do sobotniego konkursu.