Znamy kadrę polskich skoczków na mistrzostwa świata w lotach. Jest zmiana po cyklu Raw Air

Za nami komplet zawodów zaliczanych do cyklu Raw Air. Po raz drugi w karierze najlepszy w nim okazał się Austriak Stefan Kraft. W niedzielnym konkursie w Oslo zajął on trzecie miejsce.

Wygrał Daniel Andre Tande, a najlepszy z Polaków, Kamil Stoch, zajął dopiero 15. miejsce. Jego lokata to tym większy zawód, że po pierwszej serii trzykrotny mistrz olimpijski znajdował się na pozycji lidera.

W przyszłym tygodniu skoczkowie nie będą walczyć o punkty do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, ale to nie oznacza, że nie czeka ich rywalizacja o sporą stawkę. Na kolejny weekend zaplanowano bowiem mistrzostwa świata w lotach narciarskich.

W piątek i sobotę skoczkowie rywalizować będą indywidualnie, w niedzielę powalczą natomiast o medale w drużynie. W kadrze znalazło się miejsce dla sześciu Polaków, ale tylko czterech z nich będzie mogło wystąpić w kwalifikacjach.

Do Vikersund w większości pojadą zawodnicy, którzy już wcześniej znaleźli się w kadrze na konkursy rozgrywane w Norwegii. Zobaczymy więc Kamila Stocha, Piotra Żyłę, Dawida Kubackiego, Pawła Wąska oraz Jakuba Wolnego.

Jest jednak także jedna zmiana. Młodego Kacpra Juroszka zastąpi Andrzej Stękała. Był on częścią drużyny, która w 2020 roku w Planicy wywalczyła brązowy medal. Teraz podobny wynik byłby niewątpliwie sporym sukcesem