Znakomite skoki Piotra Żyły na mistrzostwach świata w lotach! Polak w czołówce konkursu, ma szanse na medal!

W indywidualnych zmaganiach w Kulm zabrakło Kamila Stocha. Dość niespodziewanie to właśnie trzykrotny mistrz olimpijski został skreślony przez trenera biało-czerwonych, Thomasa Thurnbichlera.

W pierwszej serii konkursu indywidualnego znakomicie spisali się Piotr Żyła oraz Aleksander Zniszczoł. Aktualny mistrz świata ze skoczni normalnej osiągnął 218 metrów i zajmował szóstą lokatę.

Jego młodszy kolega z kadry lądował o pięć metrów dalej, ale miał korzystniejsze warunki. Odjęto mu więcej punktów za wiatr i w efekcie plasował się tuż za Żyłą.

Do kolejnej serii bez większego problemu awansowali także Dawid Kubacki (205,5 metra) oraz Paweł Wąsek (204,5 metra), zajmując odpowiednio 22. oraz 26. miejsce. Na prowadzeniu znajdował się Timi Zajc, który wyprzedzał Stefana Krafta oraz Lovro Kosa.

W drugiej serii swój skok kompletnie zepsuł Wąsek. Nasz zawodnik osiągnął jedynie 147,5 metra i spadł na 29. pozycję. Kubacki lądował na 203. metrze i zaliczył awans na 18. lokatę.

Zniszczoł w drugiej serii potwierdził wysoką formę. Lądował nieco bliżej niż wcześniej - skoczył 215,5 metra. Spadł nieco w ogólnej klasyfikacji, ale i tak jest wysoko - na dziewiątej lokacie.

Najwyżej z naszych zawodników plasuje się Piotr Żyła. W ostatniej z piątkowych prób osiągnął 220,5 metra, dzięki czemu po swoim skoku był liderem. Ostatecznie po pierwszym dniu zmagań zajmuje szóste miejsce. Do pozycji medalowej traci nieco ponad osiem punktów.

Głównym faworytem do złotego medalu jest w tej chwili Timi Zajc. Słoweniec w drugiej serii osiągnął 227 metrów. Kolejne miejsca zajmują Stefan Kraft oraz Johann Andre Forfang.