Znakomita forma Wąska! Trzech Polaków w drugiej serii konkursu TCS

W serii próbnej biało-czerwoni nie zachwycili dyspozycją. Dość powiedzieć, że tylko dwóch skoczków uzyskało rezultaty pozwalające pokonać ich konkursowych rywali. To Paweł Wąsek i Aleksander Zniszczoł.

W pierwszej serii Wąsek po raz kolejny pokazał znakomitą dyspozycję. Skoczył na odległość 129 metrów, podczas gdy Naoki Nakamura kropnął 125,5 metra. Zajął finalnie dziewiąte miejsce.

Sporo gorszą próbę zanotował Jakub Wolny, który skoczył na 120,5 metra. Wystarczyło to jednak do pokonania Felixa Hoffmanna, który pofrunął 115,5 metra. Uplasował się na 29. pozycji.

Aleksander Zniszczoł przegrał z Michaelem Hayboeckiem, choć obaj skoczyli po 125,5 metra. Polak znalazł się w gronie szczęśliwych przegranych, ale później z niego wypadł. Skończył na 32. lokacie.

Odległość 120,5 metra zanotował również Dawid Kubacki. On także miał sporo szczęścia. Wydawało się, że odpadnie, ale Killian Peier poleciał 117,5 metra. Zapewniło to Polakowi 27. pozycję.

Jako ostatni z biało-czerwonych skakał Piotr Żyła, który uzyskał odległość 110 metrów. Do Gregora Deschwandena brakło mu 16 metrów. Tym samym doświadczony skoczek znalazł się na 48. lokacie.

Najlepszy w pierwszej serii był Jan Hoerl. Drugi był Stefan Kraft, a trzeci - Daniel Tschofenig. Początek drugiej serii konkursu Turnieju Czterech Skoczni w Innsbrucku zaplanowano na godz. 14:50.