Wielkie zmiany w polskim narciarstwie. PZN zdecydował o likwidacji kadry kobiet

Poprzedni sezon był względnie udany dla naszych biegaczek narciarskich. Monika Skinder i Izabela Marcisz prezentowały się zgodnie z oczekiwaniami. Problemem były jednak wewnętrzne spory między reprezentantkami.

Zgoła odmienne wrażenie można było odnieść patrząc na poczynania kadry mężczyzn. Tam tak dobrych wyników nie było, co potwierdzało sygnały o znacznym regresie formy polskich zawodników.

Teraz Polski Związek Narciarski postanowił ratować tę trudną sytuację i przeprowadzi prawdziwą rewolucję. Oficjalnie ogłoszono, że kadry mężczyzn i kobiet zostaną zlikwidowane. W ich miejsce powstanie jedna reprezentacja - mix.

Jej opiekunem będzie Czech Lukas Bauer, który do tej pory zajmował się drużyną męską. W skład jego grupy wchodzić będą wspomniane już Marcisz i Skinder, a także Maciej Staręga, Kamil Bury i Dominik Bury.

Dotychczasowy trener kobiet - Martin Bajcicak - poprowadzi reprezentację mix B, w której znaleźli się Karolina Kukuczka, Mateusz Haratyk, Robert Bugara i Sebastian Bryja.

Decyzję PZN skomentował Jan Antolec, któremu w udziale przypadła praca z kadrą juniorów.

- Od tego sezonu będziemy mieli podział na trzy grupy szkoleniowe. Kadra Narodowa B i Juniorów będą miały wspólny sztab szkoleniowy. Nasze dwie kadry cały okres przygotowawczy będą trenowały razem i realizowały jeden plan treningowy. Ważna będzie również współpraca pomiędzy naszą dużą grupą a kadrą Lukáša Bauera - powiedział trener naszej młodzieży.