"Widać było, że stracił troszkę koncentrację". Trener skomentował skok Dawida Kubackiego
Polscy skoczkowie mogą być zadowoleni po Turnieju Czterech Skoczni. Biało-czerwonych pochwalił ich trener, Thomas Thurnbichler, który zwrócił jednak uwagę na jedną gorszą próbę Dawida Kubackiego.
Polacy od początku sezonu imponują formą. Kubacki wciąż plasuje się na pierwszym miejscu w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Dziś 32-latek zajął miejsce na podium, a kilka godzin przed zawodami na świat przyszła jeszcze jego córka, Maja.
- To był emocjonujący dzień dla Dawida. Nie mogę sobie wyobrazić, jak to jest być w tak emocjonującej sytuacji. Ale to dla niego fantastyczny dzień. W pierwszym skoku widać było, że przez te emocje stracił troszkę koncentrację, ale drugi skok był już bardzo dobry, oddany w trudnych warunkach - analizował Thomas Thurnbichler na antenie "Eurosportu".
Turniej Czterech Skoczni został zdominowany przez Halvora Egnera Graneruda, który wygrał Złotego Orła. Polacy mogą jednak czuć się zadowoleni, ponieważ w czołowej piątce znalazło się aż trzech naszych zawodników. Dawid Kubacki był drugi, Piotr Żyła czwarty, a Kamil Stoch piąty.
- Jesteśmy bardzo szczęśliwy, to niesamowity moment dla mnie, dla całej drużyny. Ten wynik to coś wspaniałego, wyjątkowego - pochwalił Thomas Thurnbichler.
Szkoleniowiec polskich skoczków zwrócił uwagę na rosnącą formę Kamila Stocha. 35-latek przeciętnie rozpoczął sezon, jednak od kilku tygodni regularnie czyni postępy.
- Widać, że Kamil rośnie i to jest coś, co planowaliśmy. Tak to ma wyglądać w kontekście kolejnych zawodów. Potrzebowaliśmy Kamila w dobrej formie i to jest dobry znak przed zawodami w Zakopanem. Teraz dobrze, że będziemy mieli okazję, żeby odpocząć - dodał Thurnbichler.