PŚ w Zakopanem. Trener polskich skoczków zadowolony z wyników. "Jest drugie miejsce, trzeba się cieszyć"

Trener polskich skoczków zadowolony z wyników. "Jest drugie miejsce, trzeba się cieszyć"
Rafal Oleksiewicz / PressFocus
Michal Doleżal skomentował wynik polskich skoczków po zawodach w konkursie drużynowym w Zakopanem. Czeski trener był zadowolony, mimo że "Biało-Czerwoni" wypuścili zwycięstwo z rąk. - Trzeba się cieszyć - mówi w rozmowie z "WP Sportowe Fakty".
We wczorajszym konkursie Polacy zajmowali pozycję lidera po pierwszej serii. W drugiej dobre skoki oddali również Piotr Żyła i Kamil Stoch. W pewnym momencie przewaga nad wiceliderami wynosiła prawie 30 punktów.
Dalsza część tekstu pod wideo
Niestety króciutka próba Andrzeja Stękały (115.5 m) sprawiła, że Austriacy ostatecznie wyprzedzili podopiecznych Doleżala. Polska zajęła drugie miejsce.
- W skokach tak jest. Przewaga prawie 30 punktów i to bardzo szybko idzie. Jest drugie miejsce, trzeba się z tego cieszyć - mówi Doleżal.
- Zawodnicy oddali dobre skoki. Przy skoku Andrzeja warunki nie zagrały. Kamil też miał słabe warunki, ale skoki dużo lepsze, niż wczoraj - dodaje.
Polska reprezentacja wciąż zajmuje pierwsze miejsce w Pucharze Narodów. Przewaga nad drugimi w tej klasyfikacji Norwegami wzrosła do 68 punktów.
Kolejne zawody na skoczni w Zakopanem odbędą się już dzisiaj. O godzinie 16:00 rozpocznie się konkurs indywidualny.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos17 Jan 2021 · 07:01
Źródło: WP Sportowe Fakty

Przeczytaj również