TCS. Kamil Stoch po konkursie w Oberstdorfie: W końcu odnalazłem siebie

Kamil Stoch znakomicie rozpoczął rywalizację w Turnieju Czterech Skoczni. W Oberstdorfie zajął drugie miejsce. Lepszy od Polaka okazał się tylko Karl Geiger.

"Biało-Czerwoni" do rywalizacji przystąpili, choć początkowo wykluczono ich z zawodów. Wszystko przez niejednoznaczny wynik testu na obecność koronawirusa u Klemensa Murańki. Decyzja o starcie zapadła dopiero we wtorkowy poranek.

- Nie chciałbym do tego wracać. Dla nas najważniejsze jest to, że mogliśmy skakać, robić to co kochamy i rywalizować. Super się dziś skakało. W końcu odnalazłem siebie. Wcześniej troszkę się pogubiłem - przyznał Stoch.

- Moja dyspozycja była wysoka od samego początku sezonu, ale potraciłem pewne rzeczy i priorytety. Zamiast skupić się na tym, na czym powinienem, wszystko mi się "porozłaziło". Święta były czasem zejścia na ziemię i refleksji - dodał.

- Cieszmy się tym, co jest teraz i skupmy się na dalszej robocie - podsumował.