TCS. Czterech Polaków w TOP7 po pierwszej serii w Innsbrucku. Znakomity Stoch! Najwięksi rywale daleko z tyłu!

Czterech Polaków w TOP7 po pierwszej serii w Innsbrucku. Znakomity Stoch! Najwięksi rywale daleko z tyłu!
Rafal Rusek / PressFocus
Rywalizacja w Turnieju Czterech Skoczni przeniosła się do Austrii. Po pierwszej serii w Innsbrucku prowadzi Kamil Stoch. Zawiedli za to najwięksi rywale Polaków.
Dalsza część tekstu pod wideo
Pierwszą serię zawodów w Innsbrucku przeprowadzono w systemie KO. Aleksander Zniszczoł (128 m) w swojej parze okazał się lepszy od Zigi Jelara (125,5 m) i zapewnił sobie udział w finałowej rundzie. W jego ślady poszedł Andrzej Stękała (126,5 m), który pokonał fatalnego Jewgienija Klimowa (112,5 m).
W drugiej części zawodów nie zobaczymy za to Klemensa Murańki (112,5 m). 26-latek musiał uznać wyższość Keiichiego Sato (123 m). Z kolei Maciej Kot (121 m) minimalnie przegrał ze Markusem Eisenbichlerem (120,5 m).
Problemów z wywalczeniem awansu nie mieli najlepsi z polskich skoczków. Kamil Stoch (127,5 m) pokonał Constantina Schmida (113,5 m). Z kolei Piotr Żyła (126,5 m) uporał się z Junshiro Kobayashim (122 m). Dawid Kubacki (126 m) wygrał zaś z Timonem-Pascalem Kahoferem (106,5 m).
Po pierwszej serii na czele stawki znajduje się wspomniany Stoch. Drugi jest Anze Lanisek (127,5 m), a trzeci Ryoyu Kobayashi (132 m). Kubacki plasuje się na piątej lokacie, tuż za nim sklasyfikowano Piotra Żyłę. Z kolei Stękała jest siódmy.
Z trudnymi warunkami nie poradził sobie Karl Geiger, który osiągnął 117 metrów. Nie popisał się też Halvor Egner Granerud (116,5 m). Ci skoczkowie tym samym bardzo skomplikowali swoją sytuację w walce o końcowy triumf w TCS.
Skoki Narciarskie
FIS

Przeczytaj również