Szok! Polka pobiła rekord skoczni w PŚ. Ogromny pech [WIDEO, AKTUALIZACJA]
Pola Bełtowska ustanowiła nowy rekord skoczni na obiekcie w Lake Placid. Polska zawodniczka zanotowała wynik o trzy metry lepszy od rozmiaru skoczni. Jej radość nie trwała jednak długo.
Podczas trwającego weekendu Puchar Świata w skokach narciarskich zawitał do Lake Placid. Z uwagi na duży wiatr oraz obfite opady śniegu do skutku nie doszła seria próbna przed konkursem kobiet.
Mimo nie najlepszych warunków panujących na skoczni organizatorzy podjęli decyzję o rozegraniu zawodów. Jako szósta swój skok oddała Pola Bełtowska. 18-letnia Polka zachwyciła kapitalną próbą.
Młoda skoczkini zanotowała skok na odległość 131 metrów, bijąc przy okazji żeński rekord skoczni w Lake Placid. Bełtowska wylądowała o trzy metry dalej od rozmiaru tego obiektu i wyszła na prowadzenie.
Wyśmienity skok Polki sprawił, że łączna nota wyniosła 120 punktów, co dało jej awans do drugiej serii konkursu w Lake Placid. Jeśli zawody zostaną dokończone, sięgnie ona po pierwsze punkty w karierze.
Co ciekawe, próba Bełtowskiej była aż o 34,5 metra lepsza od skoku z kwalifikacji. Polka zdołała wówczas uzyskać zaledwie 96,5 metra.
Zmagania na obiekcie w USA są jednak rozgrywane ze sporymi przerwami. Na drodze organizatorów stają złe warunki atmosferyczne. Silny wiatr doprowadził do wstrzymania rywalizacji po 13 skokach.
Aktualizacja 16:53:
Pierwsza seria konkursu Pucharu Świata kobiet w Lake Placid została odwołana po oddaniu skoków przez 13 zawodniczek. Zawody te zostaną rozegrane od początku, co oznacza, że rekord Poli Bełtowskiej nie zostanie uznany, o czym mówi regulamin FIS.