Świetny Dawid Kubacki, przeciętny Kamil Stoch. Polscy skoczkowie ze zmiennym szczęściem na treningu w Wiśle
Za nami pierwsza seria treningowa przed inauguracyjnym konkursem Pucharu Świata. Na skoczni w Wiśle najlepiej zaprezentował się Dawid Kubacki, który wyprzedził Halvora Egnera Graneruda i Mariusa Lindvika.
Trening rozpoczął się od prób pięciu polskich skoczków. Kacper Juroszek zaprezentował się najlepiej z tej grupy, uzyskując 125 metrów. Pół metra bliżej od niego wylądował Jan Habdas.
Gorzej poradzili sobie bardziej doświadczeni zawodnicy. Maciej Kot skoczył 117,5 metra, Klemens Murańka 119 metrów, a Tomasz Pilch tylko 113,5 metra.
Andrzej Stękała potwierdził, że nie znajduje się w formie. 27-latek uzyskał zaledwie 111,5 metra. Stefan Hula skoczył 120,5 metra, a Aleksander Zniszczoł wylądował na 127. metrze.
W serii treningowej zaimponował Paweł Wąsek. Skoczył 126 metrów i po swojej próbie zajmował drugie miejsce. Gorzej poradził sobie Jakub Wolny, uzyskując 117,5 metra.
Z kapitalnej strony zaprezentował się Dawid Kubacki. Doświadczony zawodnik mimo obniżonej belki i niekorzystnych warunków wietrznych skoczył 127,5 metra, dzięki czemu objął prowadzenie.
Bliżej od Kubackiego wylądował Kamil Stoch. Trzykrotny mistrz olimpijski wylądował na 121. metrze i po swojej próbie był na siódmym miejscu. Piotr Żyła po próbie na odległość 123,5 metra wskoczył na trzecią lokatę.
Ostatecznie serię treningową wygrał Dawid Kubacki. Polak wyprzedził Graneruda i Lindvika. Żyła zajął 6. miejsce, Kamil Stoch 16., a Aleksander Zniszczoł 24.
Kwalifikacje do konkursu rozpoczną się dziś o godzinie 18:15.