Stoch o rywalizacji z Wellingerem: Mogę sobie wyrzucać, bo poległem

Do samego końca między pomiędzy biało-czerwonymi a Niemcami trwała rywalizacja o srebrny medal. Przed skokami Wellingera i Stocha nieznaczną przewagę meli nasi zawodnicy. W ostatniej próbie obaj skoczyli tyle samo - po 134.5 metra - ale to nasi rywale wyprzedzili podopiecznych Horngachera o ponad trzy punkty i cieszy się z drugiego miejsca.

- To nie tak, że nie było nerwów, bo w ostatnim skoku się denerwowałem. Moim zdaniem każdy zrobił to, co do niego należało, no i mamy brąz. Ja sobie mogę wyrzucać, bo w pojedynku z Wellingerem poległem. No cóż, i tak jest super - powiedział Kamil Stoch w rozmowie z TVP.

To drugi medal Polski podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pjongczang. Wcześniej Kamil Stoch zdobył złoto w konkursie indywidualnym na dużej skoczni.