Stoch po kwalifikacjach: Moje skoki nie są najlepsze

Kamil Stoch zajął drugie miejsce w kwalifikacjach do olimpijskiego konkursu na skoczni normalnej. Lider reprezentacji Polski nie był jednak do końca zadowolony ze swojego występu.
Stoch w kwalifikacjach skoczył 104 metry. Taka odległość i wysokie noty dały mu drugie miejsce w stawce. Stało się tak, choć nie trafił z odbiciem.
- Wciąż mogę zrobić coś lepiej. Jestem dobrze przygotowany, a moje skoki nie są wcale najlepsze - przyznał Stoch w rozmowie z Onetem.
- Skoki były na dobrym poziomie, ale też wiem, że mogłyby być lepsze. Za każdym razem powtarza się ten sam problem, czyli wyczucie czasu odbicia na progu. Na pewno mogę popracować jeszcze trochę nad pozycją dojazdową. I w dalszym ciągu będę to robił w Pjongczangu - podkreśla Stoch.
Konkurs indywidualny na normalnej skoczni odbędzie się w sobotę. Początek pierwszej serii o 13:35 czasu polskiego.