"Stoch chciał mieć zapewnione miejsce na MŚ". Zaskakujące słowa Małysza

"Stoch chciał mieć zapewnione miejsce na MŚ". Zaskakujące słowa Małysza
Krzysztof Porebski / pressfocus
Wielkimi krokami zbliżają się mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym. Adam Małysz wypowiedział się na temat składu reprezentacji Polski na te zawody.
Centralną imprezą tego sezonu w narciarstwie klasycznym są mistrzostwa świata. Odbędą się na przełomie lutego i marca w Trondheim.
Dalsza część tekstu pod wideo
Trudno spodziewać się, by Polacy walczyli tam o medale. Poza Pawłem Wąskiem nie są w stanie zajmować miejsc w czołówce kolejnych zawodów Pucharu Świata. Małysz uchylił rąbka tajemnicy na temat składu biało-czerwonych na te zawody.
- Myślę, że wyślemy pięciu zawodników. Skacze czterech i Piotrek na normalnej, ale dziś on jest w takiej formie, że też można się zastanawiać, czy ma to sens. Tak skacząc, nie ma szans na dobry wynik, ale też uważam, że tam pojedzie, bo szkoda nie skorzystać z dodatkowego miejsca, które ma jako mistrz - mówił prezes PZN w TVP Sport.
Nie wiadomo, czy w kadrze znajdzie się Kamil Stoch. Trzykrotny mistrz olimpijski bezskutecznie szuka dawnej formy i rezygnuje ze startów w PŚ na rzecz treningów. Inna sprawa, że jego rywale do miejsca w składzie również nie zachwycają.
- Rozmawiałem z Michalem Doleżalem, że Kamil za wszelką cenę chce, że są elementy na które normalnie machnąłby ręką, a wywołują u niego rozczarowanie, niedosyt czy oburzenie. Rozmawialiśmy wcześniej, że Kamil chciał mieć zapewnione miejsce, że pojedzie na mistrzostwa świata. Dzieje się tak od jakiegoś czasu, że tych pewnych nie ma. Tak jest też z Kamilem - stwierdził Małysz.
Mistrzostwa świata rozpoczną się 27 lutego. Skoczkowie mają szansę wystąpić w czterech konkursach: indywidualnym na normalnej i dużej skoczni, drużynowym oraz mikście.
Redakcja meczyki.pl
Marcin KarbowskiWczoraj · 14:32
Źródło: tvpsport.pl

Przeczytaj również