Stefan Horngacher pominął gwiazdę. Mistrz świata w skokach narciarskich nie pojawi się w Ruce

Za niespełna trzy tygodnie rozpocznie się nowy sezon w skokach narciarskich. Już pod koniec listopada zawodnicy będą rywalizować na skoczni w Ruce.

Kilka dni temu oficjalny skład na zbliżające się konkursy w Finlandii ogłosił trener Polaków, Thomas Thurnbichler. Wśród powołanych znaleźli się Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Kamil Stoch, Paweł Wąsek oraz Aleksander Zniszczoł. Pierwsze zawody opuści m.in. Jakub Wolny.

Do ogromnej niespodzianki doszło w kadrze Niemiec. Oficjalny skład na konkursy Pucharu Świata w Ruce oraz Lillehammer podał Stefan Horngacher. Austriacki trener zdecydował się pominąć dwóch ważnych skoczków, Markusa Eisenbichlera i Constantina Schmida.

Na skoczni w Ruce zaprezentują się Karl Geiger, Andreas Wellinger, Martin Hamman, Stephan Leyhe, Philipp Raimund oraz Pius Paschke. Wspomniana szóstka zapracowała na miejsce w reprezentacji po udanych z ich perspektywy mistrzostwach Niemiec.

Trener Niemców nie ukrywa jednak, że lista skoczków powołanych na poszczególne konkursy jest zależna od ich dyspozycji. Niewykluczone, iż w przyszłości zajdą zmiany.

- Obowiązuje tu zasada dobrych wyników. Jesteśmy otwarci na każdego sportowca, który wykaże odpowiednią formę - powiedział Horngacher w rozmowie z "sportschau.de".

Szczególnie zaskakujący może być brak powołania dla Markusa Eisenbichlera. Mistrz świata z 2019 roku zakończył poprzedni sezon na 15. miejscu w klasyfikacji generalnej. Odbywające się podczas ubiegłego weekendu mistrzostwa Niemiec zakończył jednak na bardzo rozczarowującej dziesiątej pozycji, co poskutkuje jego brakiem podczas zawodów w Ruce.