Skoki narciarskie. Kto zastąpi Stefana Horngachera? Zostało tylko dwóch kandydatów
Stefan Horngacher po zakończeniu sezonu niemal na pewno przestanie być trenerem polskich skoczków narciarskich. Polski Związek Narciarski ma już tylko dwóch kandydatów na jego miejsce.
O odejściu Horngachera mówi się od wielu tygodni - Austriak ma atrakcyjną ofertę pracy z reprezentacji Niemiec. Choć zwleka z podjęciem ostatecznej decyzji, to Apoloniusz Tajner, prezes PZN, uważa, że jego odejście jest praktycznie przesądzone.
Horngacher decyzję w sprawie swojej przyszłości ma przedstawić po cyklu Raw Air, ale władze PZN są już przygotowane na jego odejście. Według Sport.pl obecnie rozpatrywanych jest tylko dwóch kandydatów do zastąpienia Austriaka - jego obecny asystent Michal Doleżal i Ronny Hornschuh.
Doleżal pracuje z polskimi skoczkami od trzech lat. Czech jest odpowiedzialny za wiele elementów codziennej pracy w ramach reprezentacji - łącznie z prowadzeniem treningów. Z kolei Hornschuh od 2016 roku prowadzi reprezentację Szwajcarii. Jego największym sukcesem jest doprowadzenie Killiana Peiera do brązowego medalu mistrzostw świata.
Tajner w kontekście pracy z kadrą wymieniał też nazwiska trenerów: Alexandra Stoeckla, Wernera Schustera, czy Andreasa Bauera. Wydaje się jednak, że była to jedynie część negocjacji.