Raw Air 2019. Dalekie loty Jakuba Wolnego! Do podium zabrakło niewiele

Słoweniec prowadził po pierwszej serii, w której wylądował na 241 m. Żaden z pozostałych zawodników nie oddał tak dobrej próby. Najbliżej wyniku Słoweńca był Ryoyu Kobayashi, któremu lot na odległość 237 m dał drugie miejsce. Japończyk do lidera tracił 10,9 pkt. Trzeci po pierwszej serii był niespodziewanie Jakub Wolny, który kolejny raz w Viksersund pobił swój rekord życiowy. Polak skoczył 230 m.

Pozostali biało-czerwoni po pierwszej rundzie plasowali się w drugiej dziesiątce. Dawid Kubacki (214,5 m) był jedenasty, Piotr Żyła (212 m) - dwunasty, a Kamil Stoch (207,5 m) - szesnasty.

Liderzy naszej kadry znacząco poprawili się w drugiej serii. Najdalej skoczył w niej Piotr Żyła, który po locie na 232 m przesunął się na dziewiąte miejsce. Dalej skakali też Kubacki (225 m) i Stoch (225,5 m). Pierwszemu z nich dało to dziesiąte miejsce, drugiemu - dwunaste.

Tuż za podium rywalizację zakończył Wolny. Polak w drugiej próbie poleciał na odległość 225,5 m, ale nie wystarczyło to do utrzymania trzeciego miejsca. Walkę o nie przegrał ze Stefanem Kraftem. Dla Wolnego czwarte miejsce to i tak życiowy sukces - do tej pory w konkursie indywidualnym był najwyżej szósty.

Prowadzenie z pierwszej serii obronił Prevc, który wygrał z Kobayashim o... 0,1 pkt. Co prawda w drugiej rundzie znacznie dalej skoczył Japończyk - aż 239 m przy 232,5 m Prevca - ale ta odległość nie wystarczyła mu do odniesienia kolejnego zwycięstwa.