Polski skoczek skończył karierę! Stał na podium MŚ
Klemens Murańka nie powalczy już o miejsce w reprezentacji Polski w skokach narciarskich. 30-latek ogłosił zakończenie sportowej kariery.
Murańka w przeszłości uchodził za wielką nadzieję polskich skoków. Był jeszcze dzieckiem, gdy media szeroko informowały o jego talencie.
Ostatecznie największym sukcesem Murańki jest brązowy medal mistrzostw świata w 2015 roku w konkursie drużynowym. Na podium Pucharu Świata stawał trzy razy. Za każdym razem po zawodach drużynowych.
W ostatnich latach Murańka znajdował się na uboczu reprezentacji Polski. W sezonie 2023/24 wziął udział w czterech konkursach Pucharu Świata, ale ani razu nie dostał się do czołowej trzydziestki. Ostatni raz punktowane miejsce zajął w edycji 2020/21.
Murańka podczas przygotowań do kolejnego cyklu Pucharu Świata ćwiczył w podhalańskiej grupie bazowej. Ostatecznie postanowił dać sobie spokój ze sportem. Twierdzi, że nie była to impulsywna decyzja.
- Przymierzałem się do tego przynajmniej od dwóch-trzech sezonów. Uznałem, że z roku na rok coraz trudniej znaleźć mi motywację. Między innymi z powodu problemów z pobolewającymi biodrami, w przypadku których miałem ograniczony zakres ruchomości. Ciągnąłem tak od 2019 roku, borykając się z takimi kłopotami. Mój organizm fizycznie i psychicznie odmówił posłuszeństwa, a skoki nie sprawiały mi na tyle dużo przyjemności, abym dalej to kontynuował - wyjaśnił Murańka w rozmowie z portalem skijumping.pl.
Nowy sezon Pucharu Świata rozpocznie się 22 listopada. Zawodnicy na inaugurację będą rywalizować w Lillehammer.