Polski skoczek imponuje! Wygrał, a potem gruba wpadka...

Za nami drugi dzień rywalizacji w Rasnovie. Okazało się, że zawody drugi raz z rzędu wygrał Paweł Wąsek. Reprezentant Polski wyprzedził Rena Nikaido i Alexa Insama.

Przedstawiciel biało-czerwonych prowadził już po pierwszej serii. Jego pozycji mógł zagrozić świetnie dysponowany Japończyk, ale skokiem na 96 metrów Wąsek zdołał się obronić.

Kolejnym z Polaków w klasyfikacji generalnej był Jakub Wolny. W pierwszej dziesiątce znalazł się jeszcze Kacper Juroszek.

Co ciekawe, na ceremonii wręczenia nagród nie obyło się bez wielkiej wpadki organizatorów. Flaga Polski została zawieszona w zły sposób, wobec czego Wąsek "okazał się"... Monakijczykiem.

25-latek radzi sobie ostatnio świetnie, ale nie jest liderem klasyfikacji Letniego Grand Prix. Z 263 punktami zajmuje w niej drugie miejsce, stawce przewodzi Insam, który uzbierał 273 "oczek". Na trzeciej lokacie uplasowali się Marius Lindvik i Stefan Kraft z 200 punktami.

Do końca rywalizacji zostały jeszcze trzy konkursy. Skoczkowie wystąpią w Hinzenbach i dwukrotnie w Klingenthal.