Polska powalczy o podium w konkursie drużynowym! Wielkie odrodzenie Aleksandra Zniszczoła

Biało-czerwoni rozpoczęli sobotnie zmagania od kompletnie nieudanej serii próbnej. Zajęli wówczas dopiero dziewiąte miejsce, o czym szerzej pisaliśmy TUTAJ.

W konkursie poprawił się Piotr Żyła, skacząc 126,5 metra przy notach po 18 za styl. Po pierwszej grupie Polska była trzecia, ustępując jedynie Norwegom i Niemcom.

W ślady Żyły niestety nie poszedł Maciej Kot. Skoczył tylko 111,5 metra, a w dodatku odjęto mu ponad 22 punkty za warunki wietrzne. Tak nieudana próba zepchnęła Polskę na szóstą lokatę.

Kamil Stoch mógł być zadowolony po próbie na odległość 123,5 metra. Weteran dodatkowo otrzymał noty 18 i 18,5. Przed ostatnią grupą Polska była czwarta, tracąc ponad 32 punkty do trzecich Niemców.

W serii próbnej Aleksander Zniszczoł skoczył tylko 77 metrów. W konkursie znacznie poprawił się, uzyskując 127,5 metra przy "18" od arbitrów.

Po pierwszej serii Polska zajmuje czwarte miejsce z wynikiem 414,2 punktu. Strata do Niemców, którzy są na trzeciej lokacie, wynosi 26,8 punktu.

Przed finałem fotel lidera zajmują Norwegowie z dorobkiem 476,6 punktu. Drudzy są Austriacy, mając na koncie 455,5 punktu.