Polska gwiazda wygrała zakład. Sztab ją za to znienawidzi [WIDEO]

W trakcie minionego weekendu reprezentantka Polski w snowboardzie, Aleksandra Król-Walas nie miała sobie równych podczas zawodów w Scuol. 34-latka wygrała w slalomie gigancie równoległym.

Przy okazji decydującego przejazdu Król-Walas pokonała Tsubaki Miki z Japonii o 0,23 sekundy. Triumf w trakcie rywalizacji na szwajcarskim stoku pozwolił Polce umocnić się na czele klasyfikacji generalnej.

Co ciekawe, przed startem zawodów w Scuol zawodniczka założyła się ze swoim sztabem, że jeśli uda jej się wygrać, trenerzy wykonają jej zadanie. Celem była zmiana koloru włosów u szkoleniowców.

- Nie miałam nic do stracenia, rzuciłam się na ostatnich bramkach i jest. Mam pierwsze miejsce. Do tego miałam zakład z naszymi trenerami, że jeśli w końcu wygram, to zafarbują włosy na różowo i tego nie mogę się najbardziej doczekać - powiedziała Król-Walas.

Sztab szkoleniowy dotrzymał danego słowa i w poniedziałek przeszedł małą metamorfozę. Oskar Bom oraz Izidor Sustersić, którzy współpracują z Polką, zmienili kolor włosów na różowy.

- Zrobili to! Aleksandra Król-Walas wygrała zawody Pucharu Świata, a sztab szkoleniowy został przefarbowany na różowo przez liderkę PŚ - przekazał Polski Związek Narciarski w opisie nagrania.

W bieżącym sezonie Pucharu Świata w snowboardzie Aleksandra Król-Walas cztery razy stawała na podium. Do triumfu w Scuol dołożyła drugie miejsca w Mylin Valley, Carezzie i Cortinie d'Ampezzo.