Polscy skoczkowie wciąż na czele Pucharu Narodów. W Zakopanem powiększyli przewagę nad głównymi rywalami

Polscy skoczkowie wciąż na czele Pucharu Narodów. W Zakopanem powiększyli przewagę nad głównymi rywalami
Rafał Rusek / Press Focus
Chociaż "Biało-Czerwoni" wypuścili z rąk zwycięstwo w drużynowym konkursie Pucharu Świata w Zakopanem, to wciąż prowadzą w Pucharze Narodów. Co więcej, Polacy powiększyli dziś przewagę nad Norwegami.
Podopieczni Nichala Doleżala od początku sezonu spisują się znakomicie. W czołówce kolejnych konkursów często plasuje się nie tylko Kamil Stoch, ale też Dawid Kubacki, Piotr Żyła czy Andrzej Stękała.
Dalsza część tekstu pod wideo
Dzięki temu Polacy jakiś czas temu wysunęli się na pierwsze miejsce w Pucharze Narodów. Na pozycji lidera utrzymują się do dziś.
W Zakopanem najlepsza okazała się reprezentacja Austrii, która w klasyfikacji generalnej dopisała sobie 400 punktów i znacznie zmniejszyła stratę do podium.
Za drugie miejsce na konto "Biało-Czerwonych" powędrowało 350 "oczek". Łącznie nasi reprezentacji zgromadzili ich 2748 i nadal są na pierwszym miejscu.
Wyprzedzają Norwegię oraz Niemcy. Przewagę nad Skandynawami nieco powiększyli - obecnie obie reprezentacje dzieli 68 punktów.
Dużą niespodzianką było szóste miejsce, jakie w sobotnim konkursie zajęli nasi zachodni sąsiedzi. Z tego względu kadra Stefana Horngachera traci do Polaków już ponad 500 "oczek".

Oto klasyfikacja Pucharu Narodów:

Puchar Narodów
skijumping.pl

Przeczytaj również