Polacy poza podium w Lahti. Wąsek robił, co mógł

Paweł Wąsek i Dawid Kubacki nie zdołali zająć miejsca na podium w konkursie duetów w Lahti. Polacy zakończyli niedzielne zmagania na piątej lokacie. Zawody wygrali Słoweńcy w składzie Lovro Kos - Anże Lanisek.
Paweł Wąsek przyjechał do Lahti w bardzo dobrej formie. W sobotę zajął trzecie miejsce w konkursie indywidualnym. Po raz pierwszy w karierze 25-latek stanął na podium w zawodach Pucharu Świata.
Najpierw w konkursie duetów swoją próbę oddał Dawid Kubacki. 35-latek skoczył 118 metrów przy notach 17,5 i 18. Był to piąty wynik w pierwszej grupie skoczków.
Paweł Wąsek wylądował na 123. metrze przy 1,7 punktu rekompensaty za wiatr. Po pierwszej serii Polska pozostała na piątej lokacie. Prowadzili Słoweńcy przed Austrią i Japonią. Z dalszej rywalizacji odpadły reprezentacje Turcji, Kazachstanu i Chin.
W drugiej serii Kubacki osiągnął 112 metrów, a Wąsek 123. Polska nadal była piąta. Niewiele zmieniało się też w ścisłej czołówce. Pierwsza była Słowenia, druga Austria, a trzecia Japonia. Przed trzecią serią odpadli Francuzi, Estończycy, Włosi i Norwegowie.
W finałowej serii Kubacki oddał swój najkrótszy skok w konkursie, lądując na 110. metrze. Nie wpłynęło to na miejsce Polski, która niezmiennie była piąta. Przed ostatnią grupą zmienił się za to lider. Lovro Kos skoczył 126 metrów, a Manuel Fettner 127,5. Austria wyprzedziła wówczas Słowenię.
W finale Wąsek oddał swój najlepszy skok, osiągając 124 metry. Polska, co nikogo nie mogło zdziwić, zajęła piąte miejsce. Biało-czerwoni do czwartych Niemców stracili aż 62,2 punktu.
Trzecie miejsce przypadło Japończykom. W ostatnim skoku Ryoyu Kobayashi huknął 130,5 metra przy perfekcyjnych notach po 20. Gdyby Ren Nikaido skakał dalej niż na 120. czy 123. metr, Japonia mogłaby powalczyć nawet o zwycięstwo.
Konkurs duetów wygrała Słowenia. Anże Lanisek przypieczętował zwycięstwo po skoku na odległość 124 metrów. Stefan Kraft skoczył 125, ale w lepszych warunkach, co zaowocowało niższą notą. Austria musiała zadowolić się drugą lokatą.
W przyszłym tygodniu odbędą się ostatnie zawody w tym sezonie Pucharu Świata. Skoczkowie będą rywalizowali w Planicy.