"Podchodzę z dużą rezerwą". Szczerze słowa Małysza o Stochu

Stoch przed tym sezonem rozpoczął pracę z własnym sztabem szkoleniowym. Jego indywidualnym trenerem jest Michal Doleżal.

Na razie efekty nie powalają. W najlepszym starcie tej zimy zajął 14. miejsce. W swoim ostatnim występie, na mamucie w Oberstdorfie, nawet nie przeszedł przez kwalifikacje. Tej zimy zdobył tylko 64 pkt do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.

37-latek nie startuje w Lake Placid, zabrakło go też w poprzedni weekend w Willingen. Szykuje formę z myślą o mistrzostwach świata w Trondheim.Na razie nie ma pewności, czy znajdzie się w składzie na tę imprezę.

- Kamil Stoch trenował ostatnio w Zakopanem. Za każdym razem, gdy wracał na PŚ, trenerzy mówili, że jest duża poprawa. Ja już teraz podchodzę do tego z dużą rezerwą - powiedział Małysz w TVP Sport.

Według pierwotnych założeń Stoch ma wrócić do skakania w Sapporo. Rywalizacja w Japonii odbędzie się w przyszły weekend.