Piotr Żyła ponownie z dodatnim wynikiem na COVID-19. Występ na igrzyskach zagrożony

Sytuacja Piotra Żyły była niepewna od dłuższego czasu. Jeszcze w niedzielę Apoloniusz Tajner miał nadzieję, że reprezentant Polski nie otrzyma kolejnego pozytywnego wyniku na obecność COVID-19. Dzisiaj na antenie "Radia Zet" przekazał jednak niepokojące informacje.

W poniedziałek skoczek wykonał test PCR, który znów dał wynik pozytywny. W następnych dniach czeka go kolejna seria badań. Gra toczy się bowiem nie tylko o wyjazd na zgrupowanie w Willingen, ale także o udział w igrzyskach olimpijskich.

- Dwa wyniki ujemne pozwolą Piotrowi na wyjazd do Pekinu - stwierdził doktor Winiarski w rozmowie z portalem "Interia".

Trwa zatem wyścig z czasem. Jeśli kolejne badania również okażą się pozytywne, Piotr Żyła może nie zdążyć i wielka impreza go ominie. Wyjazd na igrzyska olimpijskie zaplanowano bowiem na 31 stycznia,

To potencjalnie spore osłabienie dla kadry polskich skoczków. Zarażony zawodnik w tej chwili zajmuje 23. miejsce w klasyfikacji Pucharu Świata ze 188 punktami. W zawodach w Zakopanem zajął 17. miejsce, najwyższe spośród wszystkich podopiecznych Michala Doleżala.