Petarda Kubackiego. Kompletna loteria w Willingen
Czterech polskich skoczków zapunktuje w sobotnim konkursie Pucharu Świata w Willingen. Dość niespodziewanie najlepiej z biało-czerwonych skoczył Dawid Kubacki.
Do konkursu awansowało pięciu reprezentantów Polski. Najlepiej w kwalifikacjach zaprezentował się Paweł Wąsek, o czym szerzej pisaliśmy TUTAJ.
W pierwszej serii z naprawdę dobrej strony pokazał się Piotr Żyła. "Wiewiór" wykorzystał sprzyjające warunki i wylądował na 140. metrze. Do finału awansował z 11. pozycji.
Dawid Kubacki również nie zawiódł oczekiwań. Skoczył 139,5 metra przy notach 18 od sędziów. To przełożyło się na ósme miejsce, najwyższe z Polaków.
Kubacki i Żyła mieli szczęście do warunków. Już po ich próbach kierunek wiatru uległ zmianom, co utrudniało dalekie skakanie. Wielu skoczków zostało puszczonych wręcz na stracenie. W efekcie Stefan Kraft skończył na 12. pozycji, Jan Hoerl na 16, a Michael Hayboeck czy Karl Geiger nawet nie załapali się do TOP 30.
Jakub Wolny walczył w powietrzu o odległość, co przełożyło się na 135 metrów. 29-latek wskoczył do drugiej serii z 17. lokaty. W drugiej serii nie ujrzymy za to Aleksandra Zniszczoła. Skoczył on zaledwie 122 metry przy notach 16,5. Nie miał szans na awans.
W kwalifikacjach Paweł Wąsek huknął 143 metry. W pierwszej serii skoczył tylko 130,5 metra. Przed finałem zajmuje 24. miejsce.
Pierwszą serię wygrał Anże Lanisek, skacząc 142 metry. Drugie miejsce zajął Daniel Tschofenig (135,5 metra), a trzecie Halvor Egner Granerud (137,5 metra).