Pechowy konkurs dla Polaków w Sapporo! Dramat Zniszczoła, pokrzywdzony Stoch, Kubacki poza podium
Żaden z reprezentantów Polski nie zajął miejsca na podium w dzisiejszym konkursie w Sapporo. Najlepszy z nich - Dawid Kubacki - uplasował się na 4. lokacie. Zawody wygrał Stefan Kraft.
W porannych kwalifikacjach do dzisiejszego konkursu ze świetnej strony pokazał się Dawid Kubacki. Lider Pucharu Świata zajął pierwsze miejsce i miał wyraźną przewagę nad resztą stawki. Mniej powodów do zadowolenia miał Paweł Wąsek, który nie wywalczył awansu. Szerzej pisaliśmy o tym TUTAJ.
Właściwa część zawodów w Sapporo okazała się dość nieprzewidywalna. Żyła uplasował się dopiero na 20. pozycji, Stoch był 7., Kubacki 5., a prawdziwą petardę odpalił Zniszczoł, który wskoczył na trzecią pozycję. Podsumowanie pierwszej serii dostępne jest TUTAJ.
W finałowej części azjatyckiego konkursu "Wiewiór" zdołał się nieco zrehabilitować. Skok na 134 metry był już znacznie lepszy i ostatecznie zagwarantował mu 9. pozycję.
Swojej lokaty nie poprawił natomiast Stoch. Jeden z liderów naszej kadry znowu miał sporo kłopotów w drugiej serii - 121 metrów przełożyło się finalnie na 8. miejsce. Nie pomagały też warunki - Polak miał 0,5 m/s wiatru w plecy.
O rehabilitacji trudno też mówić w wypadku Kubackiego. Skoczek, walczący o zwycięstwo w Pucharze Świata, poleciał na 128 metrów. Wystarczyło to na 4. pozycję.
Prawdziwy dramat przeżył jednak Zniszczoł. Zawodnik, który był trzeci po pierwszej serii, skoczył tylko na 109 metrów. 28-latek nie tylko wypadł z TOP10, ale też TOP20. Ostatecznie zajął 25. lokatę.
Konkurs w Sapporo wygrał natomiast Kraft. Miejsca na podium uzupełnili Granerud (2.) oraz Kobayashi (3.).