Ogromny pech Kamila Stocha w prologu! Skakał w najgorszych warunkach! Dobre próby Stękały i Pilcha

Organizatorzy konkursu postanowili odwołać kwalifikacje ze względu na zbyt małą liczbę zawodników, którzy zgłosili się do zawodów. Przed pierwszą serią zorganizowano zatem prolog.

Z dobrej strony pokazali się "Biało-Czerwoni", którzy zwykle pozostają w cieniu. Jakub Wolny skoczył 129,5 m, a Tomasz Pilch wylądował na 131 m.

Andrzej Stękała osiągnął 130,5 m. Dawid Kubacki uzyskał odległość 134 m. Piotr Żyła skoczył 130,5 m, jednak miał problemy z lądowaniem i ostatecznie uplasował się w drugiej dziesiątce.

Kamil Stoch skakał przy fatalnych warunkach, najgorszych spośród wszystkich zawodników biorących udział w prologu - ponad 0,6 m/s w plecy. Większość zawodników skakała przy korzystnym wietrze pod narty. Stoch wylądował na 23. miejscu po uzyskaniu 118,5 m.

Najlepszy wynik przypadł Norwegowi, Robertowi Johanssonowi. Najwyżej z Polaków uplasował się Andrzej Stękała.

Sobotnie zawody w Klingenthal zakończyły się pozytywnym wynikiem Polaków. Wczoraj Kamil Stoch był drugi, a miejsca w czołówce zajęli także Dawid Kubacki i Piotr Żyła. Najwyższe miejsce na podium znów przypadło Halvorowi Granerudowi, liderowi klasyfikacji generalnej Pucharu Świata

Pierwsza seria drugiego konkursu indywidualnego w Klingenthal rozpocznie się o godzinie 14:30.