Niestety! Polacy bez medali MŚ, czołówka odleciała

Domen Prevc mistrzem świata na dużej skoczni w Trondheim. Spośród Polaków najlepszy wynik uzyskał Paweł Wąsek, który uplasował się na 13. miejscu.
W pierwszej serii Jakub Wolny skoczył 123,5 metra. W drugiej poradził sobie gorzej, lądując na 120. metrze. Zakończył zmagania na 29. miejscu.
Aleksander Zniszczoł poradził sobie nieco lepiej, osiągając 122 metry. Dodano mu jeszcze 9,1 punktu za wiatr. Zajął 24. pozycję.
Po pierwszym skoku Dawid Kubacki był 18. w stawce. Po drugiej próbie awansował o jedno oczko. 34-latek skoczył 127,5 metra przy notach po 18.
Paweł Wąsek nie obronił dziewiątej pozycji. Skoczył 130,5 metra. Był to 13. wynik. Polacy zakończyli mistrzostwa świata bez medalu.
Złoty medal mistrzostw świata zdobył Domen Prevc, który w finale huknął 140,5 metra. Srebro pierwotnie miało przypaść Mariusowi Lindvikowi (139,5 metra), a brąz Janowi Hoerlowi (137 metrów).
Po konkursie Lindvik został zdyskwalifikowany. To efekt majstrowania Norwegów przy kombinezonach. Hoerl sięgnął zatem po srebrny medal, a Ryoyu Kobayashi po brązowy. O szczegółach piszemy TUTAJ.
W przyszłym tygodniu zawodnicy wrócą do rywalizacji w Pucharze Świata. 15 marca w Vikersund odbędzie się konkurs indywidualny.