"Moje instrukcje nie były najlepsze. Wyciągnę z tego lekcję". Trener Polaków przyznał się do błędu w PŚ

"Moje instrukcje nie były najlepsze. Wyciągnę z tego lekcję". Trener Polaków przyznał się do błędu w PŚ
Rafał Rusek / press focus
Polscy skoczkowie nie spisali się najlepiej podczas ostatniego weekendu Pucharu Świata w skokach narciarskich. W rozmowie z "Eurosportem" do błędu przyznał się trener naszej kadry, Thomas Thurnbichler.
Do tej pory "Biało-Czerwoni" znajdowali się w czołówce niemal każdego konkursu w tym sezonie. W najlepszej formie spośród naszych skoczków znajdował się Dawid Kubacki, przez długi czas będący liderem klasyfikacji generalnej.
Dalsza część tekstu pod wideo
W Kulm brązowy medalista ostatnich igrzysk olimpijskich ani razu nie znalazł się jednak w czołowej dziesiątce. W niedzielę był dopiero 17. Jeszcze niżej, na 19. lokacie, znalazł się Kamil Stoch.
Thomas Thurnbichler, który od tego sezonu pełni rolę trenera "Biało-Czerwonych", w rozmowie z "Eurosportem" nie ukrywał, że słabsze wyniki to w dużej części jego wina. Popełnił bowiem kilka błędów podczas pierwszego weekendu w lotach narciarskich.
- Moje instrukcje nie były najlepsze. Brałem pod uwagę za dużo technicznych szczegółów. To nie jest potrzebne na mamutach, można było skakać dużo naturalniej. Byłem za bardzo krytyczny wobec chłopaków. Wyciągnę z tego lekcję - powiedział Thurnbicher.
- Kamil Stoch i Dawid Kubacki są zmęczeni i potrzebują teraz dobrej regeneracji w domu, a potem treningu motorycznego. Wrócą na dobre tory w Willingen - zapewnił, cytowany przez "Interię".
Kolejny weekend z Pucharem Świata będzie miał miejsce w dniach 3-5 lutego. W Willingen odbędą się zawody mikstów i dwa konkursy indywidualne. W naszej kadrze nie należy spodziewać się większych zmian personalnych.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik29 Jan 2023 · 17:42
Źródło: Eurosport/Interia.pl

Przeczytaj również