Mistrz olimpijski załamany Stochem. "Mam łzy w oczach, naprawdę"

Mistrz olimpijski załamany Stochem. "Mam łzy w oczach, naprawdę"
Krzysztof Porebski / pressfocus
Nad dyspozycją części polskich skoczków można tylko załamać ręce. Dotyczy to między innymi Kamila Stocha, którego forma smuci nawet Svena Hannawalda.
Kamil Stoch nie pojechał na Turniej Czterech Skoczni. Trudno się dziwić, wszak weteran bardzo słabo wypada w Pucharze Świata. W klasyfikacji generalnej plasuje się dopiero na 28. pozycji.
Dalsza część tekstu pod wideo
Ogólnie jednak trudno chwalić Polaków. Najlepszy z nich, Aleksander Zniszczoł, jest 18. W TOP20 znalazło się jeszcze miejsce dla Pawła Wąska, ale to jedyne pozytywy.
Rozczarowany postawą biało-czerwonych jest nawet Sven Hannawald. Mistrz olimpijski z Salt Lake City wskazał też, gdzie może leżeć problem kadry.
- Jestem negatywnie zaskoczony tym, co pokazują od zeszłego sezonu. Kiedy patrzę teraz na Kamila Stocha, mam łzy w oczach, naprawdę. Jest mi go bardzo szkoda, bo to wybitny zawodnik, wielki mistrz, a jest daleko za najlepszymi. To nie jest Stoch, którego pamiętam i jestem przekonany, że mimo wieku stać go na lepsze wyniki - powiedział dla Weszło.com.
- Kiedy patrzę na całą polską kadrę, wydaje mi się, że to reprezentacja, która nie dostosowała się najlepiej do zmian sprzętowych. Zobacz - gdy kombinezony były większe, skakało się nieco inaczej. To było bardziej latanie i Polacy często byli w tym świetni. Dziś styl skakania najlepszych zawodników świata jest zmodyfikowany. Austriacy odnajdują się w tym świetnie. (...) Jednym idzie lepiej, innym gorzej. Polska natomiast – takie mam odczucie - ma tutaj problem - dodał.
- W reprezentacji Polski lepiej skaczą teraz Paweł Wąsek i Aleksander Zniszczoł, ale oni są już od jakiegoś czasu w Pucharze Świata. Myślę, że mają możliwości, by zajmować wyższe miejsca. Być może trochę blokuje ich głowa - podsumował Hannawald.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk29 Dec 2024 · 09:47
Źródło: Weszło.com

Przeczytaj również