Media: Legendarny trener ma trafić do polskich skoków! Jego zatrudnienie jest coraz bliżej
Sezon 2023/2024 był bardzo nieudany dla polskich skoczków. Jak donosi Sport.pl, coraz więcej wskazuje na to, że pracę w naszym kraju rozpocznie wkrótce legendarny trener i obecny opiekun norweskiej kadry, Alexander Stoeckl.
Adam Małysz, obecny prezes Polskiego Związku Narciarskiego, przekazał, że Thomas Thurnbichler pozostanie trenerem naszej kadry przez kolejny rok. Nie oznacza to jednak, że w federacji nie dojdzie do zmian.
Wkrótce ogłoszone ma zostać nazwisko nowego dyrektora ds. skoków narciarskich. Jak donosi Sport.pl, coraz więcej wskazuje na to, że to stanowisko obejmie Alexander Stoeckl.
Legendarny trener od wielu lat odpowiada za wyniki reprezentacji Norwegii. Popadł jednak w konflikt z tamtejszymi skoczkami, którzy domagają się jego zwolnienia. Kolejną pracę szkoleniowiec może dostać w Polsce.
- Jest coraz bliżej konkretów. Na początku to faktycznie było rozeznanie się w temacie, ale obecnie Stoeckl w Polsce to realne rozwiązanie. Co więcej, nie słychać o innych kandydatach podobnej rangi, a Polakom chodzi o spore nazwisko i osobę mającą odpowiednie doświadczenie wokół Pucharu Świata - mówi jeden z informatorów.
Sam Stoeckl na razie nie chciał potwierdzić rozmów z Polskim Związkiem Narciarskim, bo wciąż negocjuje umowę w Norwegii. Jednocześnie nie zaprzeczył jednak doniesieniom mediów, tak jak miało to miejsce wcześniej w przypadku austriackiej kadry.
- Obecnie nie mogę niczego komentować, bo nadal jestem w trakcie negocjacji ze związkiem na temat mojej przyszłości tu, w Norwegii. Rozmowy trwają, nadal brak rozwiązań - powiedział.