Małysz z uznaniem o Stochu: Pod względem sukcesów sportowych Kamil zdecydowanie mnie przebił

Sukcesy Kamila Stocha sprawiają, że w mediach sportowych, jak i wśród kibiców rozgorzała dyskusja o tym, kto jest najlepszym polskim skoczkiem w historii - Małysz czy Stoch. Ten pierwszy odniósł się do tej sprawy w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
- Odnosiłem sukcesy w moich czasach, Kamil w swoich. Tego nie da się porównywać, bo nasz sport cały czas się zmienia - powiedział. - Każdy z nas osiągnął mistrzostwo i zrobił dużo dla tego sportu.
Małysz wyznał, że zdaje sobie sprawę, iż kibice lubią ich porównywać. Przyznał, że pod względem sukcesów sportowych palma pierwszeństwa należy się Stochowi.
- Biorąc pod uwagę tylko osiągnięcia sportowe, Kamil zdecydowanie mnie przebił - ocenił. - Nikt mi jednak nie zabiera tego, że też byłem mistrzem. No i ja to wszystko zapoczątkowałem - przypomniał Małysz, który nawiązał do swoich początków w skokach narciarskich.
- My nie mieliśmy kadr i sukcesów. Byliśmy traktowani jak jeden z biednych krajów - stwierdził. - Musieliśmy sobie zapracować na coś więcej, a dzisiaj jesteśmy wśród potęg w rywalizacji Pucharze Świata. Dajmy więc spokój z porównaniami.
- Każdy z nas osiągnął bardzo wiele. Kamil zdobył niezwykłe rzeczy, jest jednym z największych i to nie podlega dyskusji. A ja? Cóż, gdybym osiągnął mało, ludzie by mnie teraz nie pamiętali. A jednak pamiętają - podsumował.