Małysz ujawnił, co dostanie Wąsek. Nawiązał do starej tradycji

W sobotę rozegrany został konkurs Pucharu Świata na skoczni w Lahti. Po zwycięstwo w zawodach sięgnął Anże Lanisek. Tuż za plecami Słoweńca znaleźli się natomiast Stefan Kraft oraz Paweł Wąsek.

Polski skoczek po raz pierwszy w historii zakończył rywalizację na podium. Zaskoczony znakomitym występem 25-latka nie był Adam Małysz. Jak stwierdził prezes Polskiego Związku Narciarskiego w rozmowie ze stacją Eurosport, miejsce Wąska w czołowej trójce było tylko kwestią czasu.

- Cały czas gdzieś ta wiara jednak była, że Paweł w końcu pokaże, na co go było stać od samego początku. On od jakiegoś czasu stał się faktycznie liderem tego zespołu. W końcu wskoczył na podium i było to wywalczone. Żaden przypadek - powiedział Małysz.

Wiele wskazuje na to, że podium 25-latka zostanie nagrodzone przez legendę polskich skoków. Przy okazji wywiadu Małysz zdradził, że na Wąska czeka bułka z bananem, a więc symbol zwycięstw.

- Przywiozę mu bułkę z bananem, żeby nadal był mocny i nabrał energii. Paweł przede wszystkim musi się skoncentrować na kolejnym sezonie, który będzie najtrudniejszym w jego karierze - powiedział

- Profesor Jerzy Żołądź wpadł wtedy na pomysł, żeby kupić nam bułki i banany. Można było jeść bułkę, zagryzając bananem albo na odwrót. W moim przypadku to było, że ja wpakowałem tego banana do środka, do bułki. Taki prawie hot dog - dodał Małysz.

Kolejny występ Pawła Wąska będzie miał miejsce już w niedzielę. Trzeci zawodnik sobotnich zawodów wystąpi w konkursie duetów. Jego partnerem na skoczni w Lahti będzie Dawid Kubacki.