Maciej Kot otarł się o podium! Zabrakło niewiele

Kot był w znakomitej sytuacji po pierwszej serii. Skoczył w niej aż 141,5 m. Była to druga odległość tej rundy. Dalej poleciał tylko prowadzący na półmetku Fredrik Villumstad, który kropnął 146 m.

Polak zajmował drugie miejsce ze stratą 4,4 pkt do Norwega. Mniejsza była jego przewaga nad rywalami. Kilku z nich śmiało mogło myśleć o ataku na podium.

Kot w drugiej serii skoczył 130,5 m. Okazało się, że wystarczyło to do zajęcia czwartego miejsca. Polaka wyprzedzili atakujący z szóstej pozycji Yukiya Sato (dwa skoki po 135 m) i Markus Mueller (132,5 i 130 m), który po pierwszej rundzie był trzeci.

Ze zwycięstwa cieszył się Villumstad. Reprezentant Norwegii obronił pierwszą pozycję skokiem 129,5 m.

W Sapporo wystartowało jeszcze trzech reprezentantów Polski. Klemens Joniak był 17., Tymoteusz Amilkiewicz - 18., a Kacper Juroszek - 20. Między Polakami zawody zakończył Noriaki Kasai.