Kuriozum w Ga-Pa! Problemy na drugim treningu, nietypowy powód
Na wtorek zaplanowano dwa treningi przed kwalifikacjami do konkursu Turnieju Czterech Skoczni w Garmisch-Partenkirchen. Przy okazji drugiej serii organizatorzy napotkali na niespodziewane problemy.
W pierwszej serii treningowej z bardzo dobrej strony pokazał się Aleksander Zniszczoł. Lądował zdecydowanie najdalej z Polaków i zajął 7. miejsce. Więcej pisaliśmy TUTAJ.
Drugi trening został niespodziewanie przerwany po skokach 21 zawodników. Okazało się, że zepsuła się winda, wioząca zawodników na górę skoczni.
Potrzebna była dłuższa przerwa na naprawienie usterki. Ostatecznie rywalizację udało się na szczęście dokończyć bez kolejnych przeszkód.
Z Polaków znów najlepiej zaprezentował się Zniszczoł. Tym razem osiągnął 135 metrów, dzięki czemu został sklasyfikowany na 10. pozycji.
Niezłe były także próby Pawła Wąska oraz Piotra Żyły. Ten pierwszy skoczył 129,5 metra i był 16., a jego starszy kolega zajął 21. lokatę dzięki próbie na odległość 132,5 metra.
Zdecydowanie gorzej zaprezentowali się Jakub Wolny (40. miejsce - 124,5 metra) oraz Dawid Kubacki (50x. miejsce - 119,5 metra). Gdyby były to kwalifikacje, ten ostatni ledwo załapałby się do konkursu.
W drugiej serii treningowej najlepiej zaprezentował się Jan Hoerl. Wicelider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata skoczył 138,5 metra. Na wtorek zaplanowano jeszcze kwalifikacje, które pierwotnie miały rozpocząć się o 13:30.