Kubacki: Udowodniłem sobie, że to co robię, ma sens

Kubacki zwyciężył dzięki próbie na 135,5 m. W nagrodę otrzymał czek na 5000 euro i... słabszego rywala w pierwszej serii jutrzejszego konkursu. Zmierzy się w niej z Jernejem Damjanem.

- Z dnia na dzień moje skoki wyglądają coraz lepiej. W kwalifikacjach sam sobie udowodniłem, że to, co robię, ma sens. Moje skoki są na równym i wysokim poziomie. Jestem zatem bardzo zadowolony. To było dobre zakończenie roku. Wciąż też jeszcze wiem, że są rezerwy. Celem na kolejne dni i konkursu będzie zatem sięgnięcie do nich - stwierdził Kubacki w rozmowie z Onetem.

W ostatnich dniach swojego zawodnika chwalił Stefan Horngacher. Jego zdaniem Kubacki już w trakcie sezonu zrobił spore postępy.

- Miałem pewne trudności latem. Mimo tego trzeba było jednak robić swoje. Czasami nie było kolorowo, ale cały czas pracowałem. Wierzyłem w to, że to może być dobry sezon dla mnie - przyznał Kubacki.