"Kto próbuje sterować moim życiem, ten przegrywa". Osobliwe wypowiedzi polskiego skoczka. Znowu zaskoczył

"Kto próbuje sterować moim życiem, ten przegrywa". Osobliwe wypowiedzi polskiego skoczka. Znowu zaskoczył
Rafal Rusek / PressFocus
W ostatnich dniach Aleksander Zniszczoł udzielił kilku osobliwych wywiadów. Polski skoczek usilnie przekonywał w nich, że to on odpowiada za swoje życie, a także, iż nie istnieje coś takiego jak "skok życia".
Podczas niedzielnych zawodów w Sapporo Aleksander Zniszczoł zajął 17. miejsce. Dzień wcześniej Polak skończył na 25. pozycji, chociaż po pierwszej serii plasował się na 3. lokacie.
Dalsza część tekstu pod wideo
Po konkursie reprezentant "Biało-czerwonych" udzielił szczególnego wywiadu. Jego wypowiedź odbiła się szerokim echem głównie ze względu na jej... niezrozumiałość.
- Nie ma czegoś takiego jak skok życia w skokach, bo zawsze ten skok życia może być. Nie ma nawet takiej sytuacji w życiu. Sytuacja życia, nie istnieje sytuacja życia. Każdego dnia to może być taka sytuacja, więc dlatego należy czerpać z życia to, co się da - powiedział Zniszczoł.
W rozmowie z portalem "skijumping.pl" było już nieco bardziej konkretnie, ale nadal bardzo osobliwie. 28-latek usilnie przekonywał, że to on odpowiada za swoje życie.
- Czy byłbym w tym miejscu, w którym jestem, gdybym się łamał? Na pewno nie. Pytanie do tych ludzi, którzy hejtują: gdzie oni są? Patrzę przed siebie. To jest moje życie. Nikt nim nie steruje, a kto próbuje, ten przegrywa - stwierdził skoczek.
W tym sezonie Pucharu Świata Aleksander Zniszczoł zajmuje 39. miejsce. Polak uzbierał 26 punktów.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk22 Jan 2023 · 18:25
Źródło: skijumping.pl

Przeczytaj również