Koszmarny wypadek polskiego saneczkarza. Organizatorzy mogli doprowadzić do tragedii

Koszmarny wypadek polskiego saneczkarza. Organizatorzy mogli doprowadzić do tragedii
Atos International / wikicommons
Polski saneczkarz Mateusz Sochowicz uległ dramatycznemu wypadkowi na torze, na którym za kilka miesięcy odbędzie się rywalizacja podczas igrzysk olimpijskich w Pekinie.
Saneczkarze nie rozpoczęli jeszcze sezonu Pucharu Świata. Na torze w Chinach jedynie trenowali.
Dalsza część tekstu pod wideo
Dla Sochowicza zapoznanie z olimpijską areną zakończyło się fatalnie. Zgodnie z relacjami przedstawianymi przez Polski Związek Sportów Saneczkowych zawodnik dostał zgodę do wyjazdu na tor, gdy jedna z bramek była zamknięta. Polak zderzył się z nią przy olbrzymiej prędkości.
- Mateusz jest w szpitalu. Jest świadomy. Ma otwarte złamanie lewej kości podudzia. Ma także ból w okolicy prawego kolana i miednicy - stwierdził Janusz Tatera, sekretarz generalny PZSS.
Sochowicz nie będzie mógł startować przez wiele miesięcy. 25-latek był członkiem polskiej sztafety, której zdarzyło się stawać na podium PŚ.
AKTUALIZACJA - 12:26
Tomasz Kalemba podał, że Sochowicz jednak nie złamał nogę. Ma jednak ją rozciętą aż do kości.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski08 Nov 2021 · 11:57
Źródło: onet.pl

Przeczytaj również