Koszmarny upadek Petera Prevca! Narta wypięła mu się w locie, opuścił skocznię na noszach [WIDEO, ZDJĘCIA]
Mistrzostwa świata w Planicy z pewnością nie są udane dla Petera Prevca, który przez wiele lat stanowił o sile słoweńskiej kadry. Skoczek podczas drugiego środowego treningu zaliczył koszmarny wypadek i trudno wyobrazić sobie, aby mógł wystartować w zawodach.
Na skoczni normalnej dla doświadczonego zawodnika zabrakło miejsca w kadrze. W środę Prevc pojawił się na dużym obiekcie, skacząc podczas treningów. Drugą serię z pewnością zapamięta na długo.
Niestety, nie jest tu mowa o wybitnym rezultacie, lecz o koszmarnie wyglądającym upadku. Słoweńcowi już w locie wypięła się narta. Nie miał szans na normalne lądowanie.
Skoczek runął na zeskok - w okolice 70 metra - i zsunął się w dół skoczni. Na jego twarzy pojawiła się krew. Na szczęście nie stracił przytomności, choć wyglądało na to, że uszkodził między innymi bark.
Ze skoczni Prevca zniesiono rzecz jasna na noszach. Słoweniec uniósł kciuk do góry i pomachał kibicom, pokazując, że nie stało mu się na szczęście nic bardzo poważnego.
Wszystko okaże się jednak tak naprawdę dopiero po badaniach. Słoweniec jest już w szpitalu, do którego błyskawicznie przetransportowano go helikopterem. Wszystko mogło się jednak skończyć zdecydowanie gorzej.