Kompletna loteria w Lahti! Habdas i Wąsek lepsi od Stocha oraz Żyły, Granerud bez punktów Pucharu Świata!

W kwalifikacjach do niedzielnego konkursu z bardzo dobrej strony pokazał się Kamil Stoch. Trzykrotny mistrz olimpijski zajął w nich czwarte miejsce. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

W przeprowadzeniu zawodów mocno przeszkadzał silnie wiejący wiatr. Z tego powodu niektórzy zawodnicy kilkukrotnie siadali na belce, czekając na zielone światło od sędziów. Wszystko trwało bardzo długo.

Jednym z tych, który musiał długo czekać na zielone światło, był Stoch. Niestety, jeden z liderów naszej kadry nie zdołał nawiązać do świetnego występu w kwalifikacjach. Tym razem skoczył tylko 117,5 metra, co przełożyło się dopiero na 18. lokatę.

Przed Stochem znalazło się natomiast trzech młodszych od niego kolegów. Z dobrej strony pokazali się Jan Habdas (11. miejsce - 124 metry), Paweł Wąsek (12. miejsce - 123 metry) oraz Aleksander Zniszczoł (14. miejsce - 129 metrów).

Za plecami trzykrotnego mistrza olimpijskiego znalazł się natomiast Piotr Żyła. Zmierzono mu spory wiatr pod narty, lecz nie przełożyło się to na daleką odległość - 120,5 metra wystarczyło do zajęcia 20. miejsca

W trudnych warunkach nie poradził sobie niestety Tomasz Pilch. Młody zawodnik uzyskał zaledwie 84,5 metra. Efektem było przedostatnie miejsce w stawce i brak punktów do klasyfikacji generalnej.

Najdalej w Lahti odleciał Ryoyu Kobayashi. Japończyk uzyskał aż 136,5 metra i to właśnie on zajmuje pierwsze miejsce. Za jego plecami znajdują się Stefan Kraft (130 metrów) i Karl Geiger (133 metry).

W czołowej 30 zabrakło między innymi Andreasa Wellingera oraz Halvora Egnera Graneruda, który osiągnął zaledwie 95 metrów. Wiadomo już, że druga seria została odwołana.