Kolejne oszustwa Norwegów wyszły na jaw. Używali kleju do drewna

Kolejne oszustwa Norwegów wyszły na jaw. Używali kleju do drewna
IMAGO / pressfocus
Norweskie skoki są skompromitowane. W rozmowie z portalem VG.no nowe fakty w sprawie oszustw przedstawił Fredrik Bjerkeengen, były skoczek i specjalista od szycia kombinezonów dla norweskich zawodników.
Podczas niedawnych mistrzostw świata wybuchła wielka afera. Norwescy skoczkowie zostali zdyskwalifikowani za nieprzepisowe manewrowanie przy swoich kostiumach. Mieli oni przeszywać czipy oraz wszywać niedozwolone sznurki.
Dalsza część tekstu pod wideo
Najpierw zawieszeni zostali Marius Lindvik i Johann Andre Forfang. Następnie do tego grona dołączyli Robert Johansson, Robin Pedersen i Kristoffer Eriksen Sundal. FIS wciąż prowadzi śledztwo w sprawie tego, od jak dawna Norwegowie naruszali przepisy.
Tymczasem ujawniono, że nacja ta na pewno naginała zasady w 2021 roku. Wtedy Marius Lindvik wygrał konkurs w Zakopanem. Miał wówczas skakać w kostiumie klejonym na specyfik do drewna.
- Wymieszaliśmy klej do drewna i pomalowaliśmy nim kombinezon. Klej zrobił się błyszczący i znikał. Kombinez przechodził wszystkie kontrole - zdradził Bjerkeengen w rozmowie z VG.no.
Dodał on, że wspomniany klej wpływał na poprawę aerodynamiki. Stroje pomagały w osiąganiu znacznie lepszych odległości.
Obecnie trwa cykl Raw Air. W niedzielę o godzinie 15:05 rozpocznie się prolog przed konkursem indywidualnym na mamuciej skoczni w Vikersund.
Redakcja meczyki.pl
Adam KłosWczoraj · 22:01
Źródło: VG.no/Skijumping.pl

Przeczytaj również