Katastrofalne skoki Polaków w Trondheim! Zniszczoł na szarym końcu, odległe miejsca biało-czerwonych
Za nami dwie serie treningowe przed konkursem indywidualnym na skoczni w Trondheim. Polacy na razie nie imponują dyspozycją.
Cykl Raw Air przeniósł się do Trondheim. Wcześniej odbyły się dwa konkursy w Oslo. W sobotę najlepszy z biało-czerwonych był Piotr Żyła, który zajął 12. miejsce. W niedzielę Aleksander Zniszczoł był 10.
Podczas pierwszego wtorkowego treningu liderzy naszej kadry oddali przeciętne skoki. Zniszczoł wylądował na 92. metrze, co przełożyło się na 31. miejsce.
Piotr Żyła uzyskał 95 metrów, dzięki czemu zajął 20. lokatę. W pierwszej serii treningowej najlepszy z Polaków był 19. Maciej Kot z wynikiem 99 metrów.
Podobne wyniki uzyskali Dawid Kubacki i Kamil Stoch. Ten pierwszy skoczył 95 metrów, zajmując 37. miejsce. Oczko niżej uplasował się trzykrotny mistrz olimpijski po próbie na odległość 92,5 metra.
Podczas drugiego treningu Polacy zaprezentowali się jeszcze gorzej. Aleksander Zniszczoł skoczył tylko 85,5 metra, co było trzecim najgorszym wynikiem, licząc wszystkich 50 zawodników.
Maciej Kot tym razem uzyskał 94,5 metra, dzięki czemu zajął 35. miejsce. Oczko wyżej uplasował się Kamil Stoch, skacząc 92,5 metra w trudniejszych warunkach.
Dawid Kubacki wylądował na 93. metrze, przez co zajął 32. miejsce. W drugiej serii treningowej najlepszy wynik spośród biało-czerwonych uzyskał Piotr Żyła. "Wiewiór" był 30. po skoku na odległość 95,5 metra.
Drugi trening wygrał Jan Hoerl, który huknął 104 metry. Peter Prevc był drugi, lądując o metr bliżej. Stefan Kraft również skoczył 103 metry, co przełożyło się na trzecie miejsce.