Katastrofa Polaków na rozpoczęcie Turnieju Czterech Skoczni. Ryoyu Kobayashi najlepszy w Oberstdorfie

Ryoyu Kobayashi wygrał konkurs w Oberstdorfie, który rozpoczął 70. edycję Turnieju Czterech Skoczni. Najlepszy z Polaków był Dawid Kubacki. Zajął dopiero 28. miejsce.
Pierwsza seria była fatalna dla Polaków. Do finałowej trzydziestki przebił się tylko Dawid Kubacki (111,5 m), który zajmował 27. miejsce. Przegrywał m.in. z Fatihem Ardą Ipcioglu z Turcji.
Czterech pozostałych biało-czerwonych zakończyło rywalizację w Oberstdorfie już po pierwszym skoku. Jakub Wolny (118 m) zajął 32. miejsce, Paweł Wąsek (121,5 m) - 33., Piotr Żyła (114 m) - 38., a Kamil Stoch (118 m) - 41.
Po pierwszej serii niespodziewanie prowadził Robert Johansson, który oddał najdłuższy skok - zaliczył 135,5 m. Kolejne miejsca zajmowali Halvor Egner Granerud, Karl Geiger, Marius Lindvik i zwycięzca kwalifikacji Ryoyu Kobayashi.
W drugiej serii Kubacki niczego nie zwojował. Co prawda skoczył nieco dalej niż za pierwszym razem, bo 113,5 m, ale ostatecznie stracił jedno miejsce. Zakończył rywalizację jako 28. O jedną pozycję wyprzedził Ipcioglu.
Walka o zwycięstwo była bardzo emocjonująca. Rywali pod ścianą postawił Kobayashi, który kropnął aż 141 m. Nikt nie był w stanie tego przebić. Krócej od Japończyka skakali i Lindvik, i Geiger, i Granerud, i kończący skakanie Johansson.
Podium uzupełnili reprezentanci Norwegii. Granerud był drugi, Johansson - trzeci.
Występ Polaków w Oberstdorfie wywołał poruszenie wśród dziennikarzy. Ich komentarze przytaczamy TUTAJ.