Kamil Stoch wyjaśnił, dlaczego nie wystartuje w Wiśle. "Serce pęka" [ZDJĘCIE]
Kamil Stoch nie wystartuje w weekendowych zawodach Letniego Grand Prix w Wiśle. Polak wyjaśnił, co jest powodem jego absencji na skoczni.
Stoch jeszcze w piątek wygrał kwalifikacje do konkursu indywidualnego. Trenerzy i lekarze postanowili jednak, że 34-latek nie weźmie udziału w rywalizacji z powodu problemów ze stawem skokowym.
Do sprawy odniósł się sam zainteresowany. Polski mistrz umieścił w mediach społecznościowych zdjęcie kontuzjowanej nogi.
- Niestety rano obudziłem się z niespodzianką, opuchlizną. Przez kilka godzin walczyliśmy, żeby zmniejszyć obrzęk, ale się nie udało. Serce pęka, bo kibice na skoczni, a ja w hotelu - wyjaśnił Stoch. Zawodnik do swojego wpisu dodał m.in. hasztag #nicnasiłę.
W sobotę w Wiśle zostanie rozegrany konkurs indywidualny. Wystartuje w nim jedenastu Polaków. To Jakub Wolny, Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Aleksander Zniszczoł, Klemens Murańka, Stefan Hula, Andrzej Stękała, Maciej Kot, Paweł Wąsek, Tomasz Pilch i Jarosław Krzak.