Kamil Stoch skomentował wypowiedzi Graneruda. "Mam nadzieję, że wyciągnie z tego lekcję"

Norweg zaszokował swoimi słowami po zawodach w Innsbrucku. Dość lekceważąco mówił wtedy o dobrych wynikach Polaków - tłumaczył je jedynie dobrymi warunkami, w których mieli skakać biało-czerwoni. Szarżował też w wypowiedziach na temat Kamila Stocha. Zapowiadał, że łatwo pokona go w Bischofshofen.

Choć Granerud zreflektował się i tonował nastroje, to niesmak pozostał. Sam Stoch do słów rywala odnosi się z klasą i dystansem.

- Nie chciałbym głęboko wchodzić w tę sytuację. Nie widziałem tego filmiku z oświadczeniem, tylko o nim słyszałem. Moim zdaniem jesteśmy czasem pod tak dużą presją, że reagujemy bardzo emocjonalnie. I to właśnie było takie zachowanie. Nie obwiniam go, jesteśmy wielką rodziną skoczków, więc musimy sobie wybaczać i iść do przodu - stwierdził Stoch.

- Wszyscy uczymy się na swoich błędach, więc mam nadzieję, że Halvor wyciągnie lekcję z tej sytuacji i będzie po prostu świetnym skoczkiem - dodał Polak.

Sam Granerud pogratulował Stochowi na Instagramie. W krótkim wpisie stwierdził, że występ w Turnieju stanowił dla niego cenną naukę.

Norweg wciąż jest liderem Pucharu Świata. Trzeciego Stocha wyprzedza o 260 punktów. Kolejne zawody już w weekend - dwa konkursy indywidualne w Titisee-Neustadt.