Justyna Kowalczyk zaskoczyła! Polka pokonała rywalki i zwyciężyła na bardzo trudnej trasie [ZDJĘCIE]
Justyna Kowalczyk-Tekieli ponownie zaskoczyła. Biegaczka zwyciężyła na bardzo trudnej trasie we włoskich Alpach Fleimstalskich, Alpe Cermis podczas zawodów "Rampa con i Campioni".
W niedzielę Justyna Kowalczyk-Tekieli wróciła na Alpe Cermis. Słynna trasa jest uważana za niezwykle trudną, ponieważ wymaga od zawodników ogromnej tężyzny fizycznej.
Na stoku znajduje się popularny podbieg, z którym mierzą się sportowcy. Alpe Cermis jest finałem cyklu startów w Tour de Ski.
Polka jest uważana za absolutną rekordzistkę włoskiej trasy. Biegaczka wygrywała w Alpach przez cztery kolejne lata w sezonach 2010-2013.
W 2018 roku Kowalczyk-Tekieli zakończyła starty w Pucharze Świata. Mimo to w niedzielę powróciła na słynną trasę i powalczyła o najwyższe laury.
Oprócz 40-latki w zmaganiach "Rampa con i Campioni" wzięli udział inni emerytowani sportowcy, m.in. Antonella Confortolla czy Cristian Zorzi. Polka dojechała na metę jako czternasta ze wszystkich uczestników w formule open.
W rywalizacji kobiet zajęła pierwszą lokatę i stanęła na najwyższym miejscu podium. Tym samym odnotowała kolejne zwycięstwo na trasie w Alpach Fleimstalskich.
- Dzień pełen uśmiechu Znów na Alpe Cermis. Pięknie było, choć bolało jak kiedyś - przekazała biegaczka.