Justyna Kowalczyk chwali postawę Marcisz. Dobry występ Polki w skiathlonie, ale Johaug poza konkurencją

Therese Johaug była faworytką skiathlonu pań. Dla Norweżki była to szansa na zdobycie pierwszego olimpijskiego złota w biegu indywidualnym. Szybko stało się jasne, że 33-latka zamierza wykorzystać tę okazję.

Johaug dominowała od początku zmagań, narzucając rywalkom własne tempo. Już po kilku kilometrach zdystansowała główne kandydatki do tytułu, Firdę Karlsson oraz Ebbę Andersson. Największe zagrożenie dla Norweżki stanowiła zatem Rosjanka Natalia Nieprajewa, ale i ona musiała uznać wyższość rywalki.

Ostatecznie Johaug zakończyła zmagania z ponad 30-sekundową przewagą nad drugą zawodniczką. Najlepsza z Polek, Izabela Marcisz, była szesnasta. Dla naszej reprezentantki jest to jednak znakomity wynik, co podkreśla sama Justyna Kowalczyk.

Marcisz straciła do Johaug trzy minuty i siedemnaście sekund.

Gorzej powiodło się Magdalenie Kobielusz. Druga z Polek dobiegła do mety na 59. pozycji.

1. Therese Johaug 44:13.7

2. Natalia Nieprajewa +30.2

3. Teresa Stadlober + 30.5

...

16. Izabela Marcisz +3:17.0

59. Magdalena Kobielusz +9:58.3