Halvor Egner Granerud nabrał pokory. Wskazał, kto wygra Turniej Czterech Skoczni

Halvor Egner Granerud nabrał pokory. Wskazał, kto wygra Turniej Czterech Skoczni
Vid Ponikvar / Pressfocus
Halvor Egner Granerud wciąż może marzyć o wygraniu Turnieju Czterech Skoczni. Norweg po dzisiejszych kwalifikacjach został zapytany o to, kto sięgnie po końcowy triumf w niemiecko-austriackim cyklu.
Granerud przed finałowym konkursem w Bischofshofen jest w trudnej sytuacji. Do Kamila Stocha, który przewodzi klasyfikacji TCS, traci 20,6 pkt. Co więcej - polski skoczek prezentuje znakomitą formę. To on wygrał kwalifikacje do jutrzejszych zawodów.
Dalsza część tekstu pod wideo
Norweg co prawda osiągnął 140,5 metra, ale miał problemy podczas lądowania. Stoch lądował bliżej (138 m), jednak otrzymał wyższe noty za styl.
Granerud w ostatnim czasie wywołał burzę, buńczucznie twierdząc, że jest w stanie pokonać Stocha w każdym skoku o przynajmniej 10 punktów. Te słowa spotkały się z liczną krytyką.
24-latek więcej pokory zachował po dzisiejszych zawodach w rozmowie z "TVP Sport". Paweł Baran zapytał go o to, kto wygra 69. Turniej Czterech Skoczni.
- Mam nadzieję, że ja, ale będzie to Kamil Stoch. Tak długo jak jest nadzieja, będę próbował - oznajmił 24-latek.

Przeczytaj również